Nie podoba mi się, to co ostatnio obserwuje, mianowicie już nie pierwszy raz, mieszana jest religia, wraz z polityką, w chaosie który panuje obecnie w rządzie naszego kraju. Oczywiście, jako osoba wierząca, nie chciałbym, aby religia była wykorzystywana, w polityce, oraz na odwrót, moja wiara, nie jest narzędziem, gwarantującym sukces w polityce. Szkoda także sytuacji, jaka ma obecnie miejsce, mianowicie, nie wiem czy tylko ja to widzę, ale większość osób, traktuje wiarę, jako temat zastępczy. Moim zdaniem żadna wiara, żadne wyznanie, a tym bardziej ludzie, wierzący, nie powinni w ten sposób się zachowywać, czyli wykorzystywać światopogląd danego człowieka, do manipulowania jego działaniami. Pewnie, że wiele osób, prowokuje specjalnie, jednak nie powinniśmy reagować na takie zachowanie, wręcz przeciwnie. Warto również przeanalizować, co robić w tym kierunku, aby temat naszej wiary, nie był poruszany na mównicach sejmowych, przez ludzi, nie posiadających na temat naszego wyznania jakiejkolwiek wiedzy.