W-f na basenie, zamiast na sali.

Coraz więcej dzieci ma obecnie problemy z nadwagą oraz kręgosłupem. Niezdrowe jedzenie, spędzanie wielu godzin przez ekranem monitora oraz plaga zwolnień z zajęć wychowania fizycznego to czynniki, które zdecydowanie nie poprawiają sytuacji. Szkoła podstawowa to miejsce, w którym kształtują się pierwsze nawyki wiązane ze zdrowym stylem życia. O ile klasyczny w-f nie koniecznie jestem tym co polubią dzieciaki, o tyle basen może być świetnym rozwiązaniem wymienionych problemów. Największym kłopotem organizacyjnym jest w tym przypadku fakt, że praktycznie żadna szkoła podstawowa nie ma bezpośredniego dostępu do basenu. Takie zajęcia wiążą się więc z koniecznością wyjścia poza teren budynku, a następnie powrotu tam na następne lekcje. Dochodzi też kwestia przebierania się i suszenia przez młodsze dzieci, które mogą sobie nie poradzić samodzielnie. Niezależnie od tego basen pozostaje bardzo dobrym rozwiązaniem. Pamiętajmy, że nawyki jakie wyrobi w naszych dzieciach szkoła podstawowa pozostaną z nim na wiele lat.