Pani Zosia Czepialska rozpoczęła działalność gospodarczą polegającą na świadczeniu usług ubezpieczeniowych w październiku 2011 roku. Biorąc pod uwagę specyficzny charakter tej działalności, polegającej na konieczności częstych wyjazdów do klientów, pani Zosia wniosła do firmy samochód osobowy, który nabyła na cele prywatne w 2009 roku za cenę 45.000,00 zł. Podatniczka posiada fakturę VAT wystawioną przez poprzedniego właściciela samochodu. Pani Zosia zamierza użytkować ten pojazd na potrzeby swej działalności przez okres krótszy niż rok, ponieważ za kilka miesięcy planuje jego sprzedaż. W związku z tym pani Zosia nie wprowadziła powyższego samochodu do ewidencji środków trwałych firmy i nie naliczała od niego odpisów amortyzacyjnych. Natomiast wartość samochodu wynikającą z dokumentu zakupu ujęła bezpośrednio w koszty uzyskania przychodu.
Pani Zosia postąpiła prawidłowo, ponieważ zakładając, że wprowadzony przez nią samochód będzie wykorzystywała do celów prowadzenia działalności krócej niż rok, nie spełniła wszystkich przesłanek pozwalających zaliczyć go do środków trwałych przedsiębiorstwa, które podlegają amortyzacji (art. 22a ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych).
Takie rozwiązanie daje podatnikom możliwość wygenerowania wysokiego kosztu uzyskania przychodu w miesiącu ujęcia w koszty wartości wprowadzanego samochodu, a tym samym może znacznie zmniejszyć zaliczkę na podatek dochodowy lub całkowicie ją zniwelować.
Warto jednak pamiętać, iż w momencie kiedy rzeczywisty okres użytkowania takiego samochodu przekroczy 12 miesięcy, mamy obowiązek w pierwszym miesiącu następującym po miesiącu, w którym upłynęło te 12 miesięcy wprowadzić pojazd po cenie nabycia do ewidencji środków trwałych firmy i dokonywać od jego wartości odpisów amortyzacyjnych obliczonych według stawki amortyzacji z Wykazu rocznych stawek. Ponadto powinniśmy dokonać korekty kosztów uzyskania przychodu o różnicę wynikającą z ceny nabycia składnika majątku a wysokością odpisów amortyzacyjnych, przypadającą za dotychczasowy okres jego używania. Najmniej „przyjemnym” obowiązkiem w takiej sytuacji jest to, że musimy oddać do fiskusa odsetki, które naliczamy od dnia zaliczenia samochodu osobowego do kosztów uzyskania przychodu do dnia, w którym został przekroczony okres 12 miesięcy jego używania. Odsetki liczymy biorąc pod uwagę stawkę odsetek za zwłokę od zaległości podatkowych, jaka obowiązywała w dniu przyjęcia składnika majątku do środków trwałych oraz wysokość ich umieszczany w rocznym zeznaniu podatkowym.
Reasumując, wykorzystanie takiego sposobu na zwiększenie kosztów uzyskania przychodu ma sens tylko wtedy, kiedy przewidywany okres używania składnika majątku zaliczonego jednorazowo do kosztów podatkowych nie przekroczy roku. Rozwiązanie to ma charakter terminowy, ponieważ liczyć musimy się z tym, iż sprzedaż takiego składnika zwiększa dochód z działalności gospodarczej, co może spowodować obowiązek zapłaty wyższej zaliczki na podatek dochodowy.