Rate this post

Freelancer wynajmuje biuro
Chyba każdy ma wśród swoich znajomych freelancera, który siedzi w domu i twierdzi, że pracuje. Większość otwarcie lub skrycie mu zazdrości i twierdzi, że nie ma nic lepszego niż możliwość pracy zdalnej. Wstajesz, kiedy chcesz, możesz jeść i pić podczas pracy, kończysz, kiedy chcesz i generalnie twoje życie jest piękne. Przynajmniej tak wydaje się osobom, które nigdy nie pracowały w domu.
Zawód freelancera kilka lat temu stał się bardzo popularny, a obecnie pojawia się nowy trend wśród tej grupy. Coraz częściej freelancerzy szukają biura do wynajęcia. Owszem, sami dla siebie są szefami, jednak praca w domu albo przestaje przypominać pracę, albo jest nią cały czas, dwadzieścia cztery godziny na dobę, siedem dni w tygodniu.
Biuro daje freelancerowi szansę na rozdzielenie strefy prywatnej i zawodowej, a poza tym do biura ciężko wyjść w piżamie. Człowiek musi się odpowiednio przygotować, zabrać najważniejsze rzeczy, a kiedy już jest w tym biurze, to po prostu jest w pracy i skupia się tylko na pracy. A nie na tym, żeby za godzinę wyjąć pranie z pralki.